Zadnych lez żadnej żałoby.
Wszystkich chcę widzieć w czerwieni.
Kobiety niech tańczą na stołach,
Do tanga dziś nie trzeba dwojga.
Pragnę też by mnie spalono,
Bo zawsze bałam się robaków
Urna zaś niech będzie nagrodą
W jednym z konkursów radiowych.
Bliskim mów, gdyby pytali,
Że chwilowo zmieniałam adres,
Że w niebie leczę duszę z silnego
Przedawkowania rzeczywistości
Będę jak deszcz,
Będę jak śnieg,
Będę jak wiatr,
Ogień, ziemia.
Psami szczuj wszystkich ciekawskich
Takich co w naszym śmietniku
Będą szukać taniej sensacji
Pośród sterty brudnych odpadków.
Bliskim mów, gdyby pytali,
Że chwilowo zmieniałam adres,
Że w niebie leczę duszę z silnego
Przedawkowania rzeczywistości
Będę jak deszcz,
Będę jak śnieg,
Będę jak wiatr,
Ogień, ziemia.
Będę jak deszcz,
Będę jak śnieg,
Będę jak wiatr,
Ogień, ziemia.
Keskese Lyrics performed by Nosowska are property and copyright of the authors, artists and labels. You should note that Keskese Lyrics performed by Nosowska is only provided for educational purposes only and if you like the song you should buy the CD